The Greatest Guide To wiersz o morzu
The Greatest Guide To wiersz o morzu
Blog Article
Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one particular zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.
Wierszyk „Nad morzem” to doskonały sposób na wprowadzenie dzieci w świat przyrodniczy i geograficzny, pokazujący morze jako źródło nieskończonych przygód i odkryć. Dzięki prostym, ale malowniczym opisom, najmłodsi mogą niemal poczuć morską bryzę na twarzy i usłyszeć szum fal, co stymuluje ich wyobraźnię i ciekawość świata. Ten utwór może stanowić punkt wyjścia do rozmów o ekosystemach morskich, znaczeniu ochrony środowiska morskiego, a także o różnorodności biologicznej plaż i mórz.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Alright
„Jeszcze po świecie starożytnym słynne/ Były te wody i lądy bursztynne!/ Ku nim to Fenik biegał w bród daleki,/ Ku nim Słowianin korabli czeredą/ Pływał — i kupię składał pod Wenedą”. Wincenty Pol, „Bałtyk”
Drzewa. Wystrzały krwią w zieleń strzelały. I wreszcie poczuł co to znaczy strach chłopiec w okopie swą śmiercią zdumiony – aż tak zdumiony że bólu nie słyszał. A słyszał tyle że … Przeczytaj wiersz
przez W tym wichrze, nawałnicy przerażeni marynarze rzucili wszystko w odmęt. Pusty statek skierowali ku brzegom — na ocalenie. Lepiej nie znaleźć się w podobnym sztormie, nie myśleć ani na szerokich wodach, nie wyrzucać poza burtę ładunku.
Noc się w morzu zatapia na ciemną żałobę - kiry czernią zaleją dawności odpryski odbijane nad ranem w gładzi zimno-śliskiej i pochylą się ciemnią nad bylości grobem. Porty wgryzą się światłem w pólumarlą wodę, roześmieją się nocą po pustych ulicach i miasto w głąb, aż do dna światła chce przemycać, jak ja, obrazy szczęścia opryskane chłodem.
przez Czeka, patrzy na zegar swych lat, gryzie chustkę z niecierpliwości. Za oknem świat zszarzał i zbladł… A może już za późno na gości?
Komentarz: W tym wierszu Jorge Luis Borges mówi o miłości jako o czymś imponującym i pięknym; opisuje to i podkreśla, jakie to uczucie widzieć to: jakby to był zawsze pierwszy raz. Odnosi się również do tego jako do czegoś, co było przed wszystkim, przed wszechświatem i kosmosem.
Komentarz: Ten wiersz jest trochę inny, nie nawiązuje tak bezpośrednio do morza, ale raczej do plaży. Tak więc Gabriel Celaya zaczyna od rozmowy o świcie i plaży.
przez Odchodzisz ode mnie jak lato. I powracasz do mnie jak lato. Wjeżdżasz nagle na rynek (Opel Raiły 1900 o mocy 102 KM) Ostatni raz ty.
„Już nie ma dzikich plaż/ Na których zbierałam bursztyny/ Gdy z psem do Ciebie szłam/ A mewy ósemki kreśliły, kreśliły/ Już nie ma dzikich wiersz o morzu plaż/ I gwarnej kafejki przy molo/ Niejedna znikła twarz/ I wielu przegrało swą młodość, swą młodość”. Irena Santor, „Już nie ma dzikich plaż” (autor tekstu: Krzysztof Logan-Tomaszewski)
Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług high quality zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru.